CarrotspotInsight – Kultura doceniania w praktyce. Wywiad z Michałem Szeferem, Kierownikiem Działu Szkoleń i Wdrożeń Operacyjnych w Allianz Partners
share
Redakcja HRnews.pl: Czy angażowanie, wpływanie na motywacje pracowników, wspieranie „team spirit” to głównie rola managerów i liderów? A może wyspecjalizowane narzędzia IT mogą odegrać w tym procesie znaczącą rolę? Jakie korzyści przynosi zastosowanie takich narzędzi jak Carrotsport w Państwa organizacji?
Michał Szefer: Motywowanie i angażowanie zespołu pracowników jest głównie zadaniem managerów, natomiast platforma Carrotspot jest bardzo dobrym narzędziem i wspomaga liderów w tej roli. Przynosi nam wiele korzyści. Kadra jest znacznie bardziej zmotywowana,
co jest widoczne w prowadzonych corocznie badaniach satysfakcji. Rozwiązanie Carrotspot przyjęło się na tyle dobrze, że wiele osób już zwyczajnie nie wyobraża sobie pracy bez niej. Dotyczy to zarówno pracowników, jak i managerów, którzy korzystają z platformy na co dzień, traktując ją jako formę doceniania ludzi. Każdy ma stałe wynagrodzenie, otrzymuje premie czy inne nagrody, jednak takie docenienie przez bezpośredniego przełożonego było, jest i zawsze będzie cenione przez każdego. Ludzie bowiem potrzebują stałej motywacji do pracy. Dodatkowo Carrotspot jest szybką, łatwą i intuicyjną propozycją, która świetnie się sprawdza, dlatego szczebel managerski bardzo chętnie z niej korzysta. Trzeba dodać, że pandemia przyczyniła się w znacznym stopniu do rozwoju pracy zdalnej i zwiększenia jej zakresu, co jednocześnie przełożyło się na ograniczenie kontaktów bezpośrednich, w związku z tym zmniejszone zostały możliwości docenienia pracownika w klasyczny sposób, np. przekazując materialną nagrody. Platforma daje możliwość docenienia personelu za jego pracę o każdej porze dnia i nocy.
Redakcja HRnews.pl: Mamy wrażenie, że często brakuje nam nawyku doceniania pracowników, nie jest to wpisane w naszą polską kulturę pracy. Czy Carrotspot może zatem wpływać na kulturę organizacyjną firmy i stać się jej stałym, rozpoznawalnym elementem?
Michał Szefer: Platforma ta z całą pewnością może współuczestniczyć z budowaniu kultury organizacji i przyczyniać się do tego, żeby kultura doceniania była z nami na co dzień. Niektóre firmy stosują nagrody długoterminowe, jednak to systematyczna gratyfikacja
ma wartość, przynosi najlepsze efekty i faktycznie działa. Wtedy pracownicy czują
się doceniani, związani z firmą i widzą inne plusy niż tylko podstawa finansowa. Ta kultura doceniania i otwartości na personel często przekłada się na przywiązanie pracownika do firmy i powoduje, że wiele osób jest związanych ze swoim miejscem pracy przez lata.
Redakcja HRnews.pl: Nie tylko w HR dążymy do tego, aby procesy zachodzące w naszych działach były zoptymalizowane i uwalniały pokłady dodatkowego czasu.
Czas jest aktualnie najważniejszą walutą w rękach człowieka. Dlatego w Carrotspot wszystkie moduły są skonstruowane tak, aby przynosiły maksimum korzyści, w tym oszczędzały cenny czas. A co Pan – jako HR-owiec - robi z tym odzyskanym czasem?
Michał Szefer: Doceniam Carrotspot jako wyjątkowo intuicyjne i szybkie narzędzie. Cenię również jego uniwersalność, ponieważ daje olbrzymie możliwości, jak chociażby przeprowadzenie ankiet różnego rodzaju, zawiera także programy docenienia pracowników, rankingi, współzawodnictwo, czy kafeterię. Dla HRowca na pewno jest ważne, że tyle rzeczy można zgromadzić w jednym miejscu - systemie, do którego dostęp uzyskujemy przy pomocy jednorazowego logowania. Stwarza to możliwość poświecenia większej ilości czasu
na pracę z ludźmi – rozmowę czy wspólne projekty. Niestety w obecnym świecie obserwujemy tendencję do konieczności administrowania wieloma platformami, systemami, co powoduje, że kontakt z człowiekiem się zatraca, a to człowiek powinien być w centrum działań HRowców.
Redakcja HRnews.pl: Czasy, kiedy firmy posiadały jeden benefit dla pracowników już dawno minęły, liczy się personalizacja i uważne spojrzenie na pracownika przez pryzmat jego aktualnych potrzeb. Indywidualizacja staje się standardem. Dlatego platforma Carrotspot jest jak ogromne pudełko z klockami, z których - przy odrobinie kreatywności - można zbudować praktycznie wszystko. Czy wykorzystujecie platformę w jakiś autorski sposób ukierunkowany na indywidualne potrzeby pracownika?
Michał Szefer: To prawda, Carrotspot daje szereg możliwości indywidualizacji. W Allianz Partners stosujemy punktowe działania, czyli przeznaczone dla określonych działów. Wdrożyliśmy program doceniania, w ramach którego pracownicy różnych działów, które są ze sobą związane cykliczną współpracą, mogą dokonywać wzajemnej oceny. Personel może doceniać siebie nawzajem za pomoc czy wsparcie projektowe. Na tej podstawie tworzony jest ranking, gdzie każdy na koniec miesiąca ma szansę otrzymać nagrodę.
W Carrotspot można doceniać punktowo, ale są również programy, w ramach których można doceniać „szeroko”, ogólnofirmowo, czyli każdy może wyróżnić każdego, podziękować mu za pomoc, za otwartość lub za dowolną rzecz. Jest tu szerokie pole do popisu, a możliwości są nieograniczone. Ma to niewielkie przełożenie na wartość materialną, ale niesie ze sobą wiele niemierzalnych korzyści. Ludzie nie zapominają o sobie, o wzajemnej współpracy, pomocy oraz o tym, że mogą doceniać innych i zostać przez nich docenionymi. Carrotspot daje możliwość takiego pozytywnego wzmocnienia
w sytuacjach, szczególnie gdy mamy do czynienia z pracą zdalną. Miłe jest otrzymanie maila z powiadomieniem, że ktoś wręczył Ci kudosa.
Redakcja HRnews.pl: W Allianz Partners docenianie działa wielopoziomowo
i wielowymiarowo, co jest świetne. Na koniec poproszę o podsumowanie,
radę dla HRowców, którzy zmagają się ze stworzeniem strategii motywacyjnej „szytej na miarę” i adekwatnej do czasów, w których żyjemy i pracujemy. Na co warto postawić?
Michał Szefer: Kluczowe będą nowoczesne rozwiązania, narzędzia szeroko otwarte
i dostępne dla użytkownika z poziomu różnych nośników, komputera czy telefonu. Ważne jest również, by rozwiązania te były dostosowane do organizacji i jej potrzeb. Nie gotowy szablon, tylko coś, co możemy dopasować do wspólnych oczekiwań. Warto też wsłuchać
się w głosy pracowników, wykorzystać ich kreatywność w dopracowaniu narzędzia
na potrzeby firmy, co zachęci ich do aktywnego współtworzenia platformy w przyszłości. Podążajmy za tym, by dać ludziom coś, z czego faktycznie skorzystają,
a nie coś, co jest modne, ale zupełnie nieużyteczne w pewnych kręgach. Carrotspot
jest narzędziem bardzo elastycznym, w którym opierając się na własnych potrzebach, możemy wiele zaprogramować, co w znacznym stopniu ułatwi nam pracę.
Redakcja HRnews.pl: Wsłuchajmy się w głosy naszych pracowników! Jest to doskonałe
„call to action”, ale również puenta naszej rozmowy. Dziękuję bardzo!
