Wellbeing – na czym polega i jak go wykorzystać w firmie?
W dobieraniu narzędzi i tworzeniu otoczenia budującego dobrostan pomocna będzie idea wellbeing. Ten opierający się na holistycznym podejściu do potrzeb człowieka zestaw wskazówek wesprze działania organizacji na rzecz dobrego, przekładającego się na życie zawodowe i pozazawodowe, samopoczucia pracowników.
Czym właściwie jest wellbeing w pracy?
Czy praca w biurze może przynosić przyjemność? Czy codzienne zmagania z wyzwaniami czy oczekiwaniami mogą dawać satysfakcję? Czy sukcesy zawodowe i osobiste mogą się przenikać i wpływać na siebie nawzajem?
Oczywiście, że tak. Nawet wymagająca dużych zasobów energii aktywność zawodowa, stawiająca pracownika w trudnych sytuacjach – np. relacjach eksploatujących emocjonalnie czy zadaniach trudnych i skomplikowanych – może dawać pozytywny zastrzyk energii w dłuższej perspektywie i budować jego dobrostan. Takie właśnie zadanie ma wellbeing, który coraz częściej wdrażają nowoczesne organizacje. Wellbeing robi zawrotną karierę i powoli staje się równie oczywisty jak pakiety medyczne i sportowe oraz inne benefity pozapłacowe dla pracowników.
Wellbeing w teorii i praktyce
Warunkiem osiągnięcia stanu wellbeingu jest możliwość realizowania codziennych zadań w przyjaznej, otwartej atmosferze, w poczuciu poszanowania granic i z szacunkiem, w wysokim komforcie.
Pojęcie wellbeingu odnosi się do ogólnego poczucia dobrostanu, czyli sytuacji, w której czujemy się w pełni komfortowo. Profesor Martin Seligman, zwany również ojcem psychologii pozytywnej, jest twórcą modelu, który dokładnie określa dobrostan oraz czynniki sprzyjające jego pojawieniu się. Są to kolejno:
P – pozytywne emocje (positive emotions), czyli dobra atmosfera i pozytywny pogląd na życie;
E – zaangażowanie (engagement), czyli podejmowanie wyzwań, które motywują do działania, pełne zaangażowane w swoje zadania i wykonywanie ich z przyjemnością;
R – relacje (relationships), czyli poczucie wsparcia u osób, z którymi przebywamy i współpracujemy, współpraca i wzajemna akceptacja;
M – poczucie sensu (meaning), czyli świadomość swoich celów oraz znaczenia wykonywanych zadań;
A – osiągnięcia, docenianie wykonanej pracy (achievement/accomplishment).
Akronim PERMA to najlepszy zestaw wskazówek prof. Seligmana dla organizacji.
By słowo ciałem się stało, czyli jak wprowadzić wellbeing w organizacji
Opisany powyżej model PERMA stanowi cenną wskazówkę dla działów HR. Kierując się elementami wskazanymi przez prof. Seligmana, łatwiej wprowadzić zasady warunkujące dobrostan w swojej firmie.
Zapewnienie pozytywnych emocji (P) to zadanie wymagające od działów HR czujności i wrażliwości. Przyjemna przestrzeń w biurze, komfortowe warunki do zamienienia kilku słów ze współpracownikami albo zjedzenia posiłku, czy zakątek, w którym można spokojnie odbyć rozmowę telefoniczną to kwestia przemyślanych wyborów.
Nie bez znaczenia jest także stawianie akcentu w organizacji na dobrą atmosferę. Jeśli z góry idzie przykład, jak rozmawiać z szacunkiem, jak dawać feedback i jak funkcjonować w biurowym ekosystemie, pracownicy tym chętniej przejmą zasady i wprowadzą je w życie, włączając się w tworzenie pozytywnego otoczenia.
PERMA w praktyce
Czy pozytywne emocje w pracy zdalnej czy hybrydowej znajdą zastosowanie? Oczywiście! Przykładem dobrych praktyk niech będzie sytuacja, w której pracownicy uskarżają się na zbyt liczne spotkania online wewnątrz organizacji. Dział HR powinien wówczas wyjść z inicjatywą, przeprowadzić rozmowy z pracownikami i wypracować wspólne zasady organizacji spotkań: każde musi mieć agendę, a lista zaproszonych osób ma być przemyślana, z zasady nie zapraszamy zatem osób przypadkowo i „na zaś”. Ci, którzy najbardziej aktywnie włączają się we wdrażanie zasad, mogą zostać nagrodzeni kudosami, które doskonale przysłużą się poczuciu zaangażowania i odpowiedzialności. Co z kolei jest następnym punktem PERMA – engagement, czyli zaangażowanie.
>>> Pobierz raport "Przywództwo w trybie Covid-19"
Tym działaniem – wprowadzeniem zasad organizacji spotkań tak, by wszystkim pracowało się lepiej – można także zadbać o relacje (R). Pracownicy będą mniej sfrustrowani ciągnącymi się w nieskończoność callami, a wzajemne wspieranie się w egzekwowaniu nowych zasad pozytywnie wpłynie na budowanie więzi.
W biurze zaś relacje będą lepsze, jeśli współpracownicy będą mieli gdzie usiąść przy kawie i porozmawiać, nie tylko o nowym projekcie czy wynikach finansowych za ostatni kwartał. A może firma zachęci ich do wspólnej aktywności? Wystawa zdjęć z wakacji? Inicjatywa wspomagająca lokalne schronisko dla zwierząt, a może wspólne świętowanie imienin? Współpraca przy projekcie z kimś, kogo zwyczajnie mieliśmy szansę polubić, to czysta przyjemność.
Poczucie sensu (M) to wartość niepoliczalna – nie da się jej przełożyć na pieniądze czy stanowiska. Gdy pracownik nie czuje, że to, co robi ma sens, dopada go wypalenie i z każdym dniem bliższy jest zainstalowania aplikacji portalu z ogłoszeniami o pracę. W tym czasie wprost proporcjonalnie do wzrostu frustracji spada motywacja i zaangażowanie, a wykonywane zadania mają coraz niższą jakość.
Poczucie, że zadania mają realny wpływ na całość, rodzi się tam, gdzie jest komunikacja na wysokim poziomie oraz gdzie zadania są dopasowane do stopnia kompetencji. Słowem, gdy zadanie jest za trudne lub za proste, pracownik nie odczuwa satysfakcji z wykonywania go i traci poczucie sensu.
Osiągnięcia, czyli (A), to zwieńczenie, wisienka na torcie pracowniczym. Dobrze wykonane zadanie wymaga pozytywnej informacji zwrotnej – świetna robota, oby tak dalej! Liderzy i liderki powinni pamiętać, jak istotne jest docenianie. Ta waluta wewnątrzfirmowa powinna być w użyciu tak często, jak to konieczne. Warto także pamiętać, że pozytywny feedback lepiej dawać publicznie, a negatywny – w cztery oczy.
Wellbeingowy know-how
Firmy starają się mierzyć z wdrożeniem działań poprawiających dobrostan na różne sposoby. Jedne organizują dla pracowników treningi mindfulness, webinary z poradami, jak radzić sobie ze stresem, oferują programy rozwojowe, a także konsultacje z psychologiem. Czasem w biurach można spotkać masażystów oferujących za darmo masaż pleców lub coachów, którzy dyżurują w dane dni i spotykają się z chętnymi. Inne podmioty hołdują maksymie „w zdrowym ciele zdrowy duch” i dokładają starań, by zachęcić swoje zespoły do aktywności fizycznej. Dobór metod należy zawsze opierać o konkretną organizację i jej pracowników. By poznać faktyczne potrzeby wewnątrzorganizacyjne, warto… zapytać.
Doskonałym narzędziem pozwalającym opracować efektywny program wellbeingowy są ankiety, które przeprowadza się wśród pracowników w swojej organizacji. Dzięki pozyskanym w ten sposób danym – anonimowo lub nie - można zbadać poziom zadowolenia pracowników oraz wychwycić ewentualne nieprawidłowości, np. brak umiejętności współpracy pomiędzy poszczególnymi zespołami lub nieprzyjemną atmosferę. I szybko im zaradzić.
Wellbeing nasz powszedni
Nikt z nas nie jest maszyną, która bierne wykonuje powierzone jej zadania, nie odczuwa żadnych emocji i nie posiada osobistych potrzeb między 8 a 16 od poniedziałku do piątku. Jesteśmy ludźmi, mamy swoje pragnienia i chcemy, aby nasza praca była dostrzegana i doceniona, a emocje, które jej towarzyszą, będą z nami także po powrocie do domu. Zestresowani i przytłoczeni, nie zdołamy odpocząć i nabrać sił na kolejny dzień, nie będziemy mieć energii na to, by się angażować i twórczo podchodzić do swoich zadań.
Wellbeing w firmie polega na holistycznym, czyli całościowym podejściu do pracownika, jego emocji oraz potrzeb. Tradycyjny model firmy, w której pracownicy mają po prostu „robić swoje”, staje się przestarzały i nieaktualny. Dla współczesnych przedsiębiorców oczywistym jest to, że zadowolony i szczęśliwy pracownik jest bardziej zaangażowany w swoje obowiązki, osiąga wyższe wyniki i lepiej współpracuje z pozostałymi członkami swojego zespołu. To wszystko zdecydowanie sprzyja rozwojowi firmy. Co więcej, tacy pracownicy są bardziej lojalni wobec organizacji. Są zadowoleni z pracy oraz zapewnionych im warunków, a więc dlaczego mieliby szukać zatrudnienia w innym miejscu?
Najważniejsze korzyści, jakie przynosi wellbeing
Właściwie opracowany i regularnie stosowany program wellbeingu pozwala firmie uzyskać następujące korzyści:
większe zaangażowanie u pracowników,
wyższy poziom energii i chęć do podejmowania kolejnych zadań,
podniesienie poziomu kreatywności,
lepsza komunikacja i relacje społeczne,
lepsze samopoczucie, wyższa odporność na stresujące sytuacje,
większa otwartość na innowacyjne rozwiązania
wyższa lojalność wobec organizacji i poprawa empolyee experience
Każdy dobry przedsiębiorca zdaje sobie sprawę z tego, że to właśnie pracownicy napędzają jego działalność i mają fundamentalny wpływ na jej rozwój. Troska o zdrowie psychiczne oraz komfort swoich pracowników jest zatem najlepszą inwestycją w firmę.
Przeczytaj także: